[vc_message]Recenzja gry Wilki i owce pierwotnie ukazała się w trzech częściach. Dla wygody czytelników, zamieszczamy całość w formie jednego artykułu.[/vc_message]
1. Portret pamięciowy
Staruszek ze strzelbą w dłoniach i pasem z nabojami przewieszonymi przez ramię, owce biegające poza pastwiskiem, facet wymachujący wielkim młotem, i wilk porywający owce. To nie jest obrazek z filmu reżysera nadużywającego niedozwolonych na rynku środków. To scena z okładki gry, która zdobyła tytuł gry roku we Francji w roku 2003, a w 2007 została nominowana do Gry Roku w Polsce. To obrazek zachęcający do tego by uwolnić z pudła grę rodzinną….
Dzisiejszy wpis to pierwsza z trzech części recenzji (procesu) gry familijnej dla 2-4 graczy, dostarczonej przed oblicze sądu przez Wydawnictwo Granna. Opisywany w poprzednim akapicie obrazek to część grafiki pudełka gry „Wilki i owce”.
Wioska w pudle
Portret pamięciowy dzisiejszego „oskarżonego” mógłby się zamknąć w jednym zdaniu: „Wilki i owce” to pudło, woreczek i kilkadziesiąt kwadratowych kafelków. Można jeszcze dodać: zajeżdża to trochę wioską….. I to dosłownie!
Brzmi dość skromnie. W Carcassonne, innej grze kafelkowej, mieliśmy przynajmniej meeple i tor punktacji, tutaj nawet tego nie ma. Czy otrzymując pudło powinniśmy czuć się zawiedzeni? Sąd postanowił przyjrzeć się temu dokładniej.
Za siedmioma lasami….
Oskarżony jest dość skryty. Jak niemal każda gra planszowa kryje się pudle. Płaskim, wielkości zbliżonym do karki formatu A4. W tym pudle znajduje się wypraska. Rzecz zazwyczaj w pudłach przydatna, pozwalająca na uporządkowanie jego zawartości. W tym przypadku niestety jest ona kompletnie niepotrzebna. Łatwo ulega ona deformacji, a dodatkowo wszystkie elementy gry, możemy schować w płóciennym woreczku, z którego będziemy losowali kwadraty podczas rozgrywki. Niektórych może zrazić fakt, że worek jest kremowego koloru, zatem po jakimś czasie będzie na nim widać ślady użytkowania, ale pomimo tego drobnego mankamentu, nie wpływającego na ostateczną ocenę, spełnia on swoją funkcję.
Francuska agroturystyka
Gdy otworzymy pudło i woreczek, odkryjemy 77 dwustronnych kafli. Znajdziemy na nich przyjemne dla oka, lekko satyryczne ilustracje, których autorem jest Francois Bruel, a nad grafikami czuwała także Caroline Ottavis. Same kafle, możemy podzielić na 4 typy. Pierwszy, to kwadrat z centralnym miejscem wsi, na środku której znajduje się fontanna. To od niego zaczniemy rozbudowę naszych pastwisk. Drugi typ, to 4 kwadraty z pasterzem, czterema owcami w określonym kolorze i znakiem zapytania na rewersie. Pasterz minę ma nietegą, widać, że niejedne ciężary w życiu przeniósł, a perspektywa sprawia, że jego kij pasterski wygląda niczym ten używany w miastach przez stereotypowych łysych osobników w dresach. Trzeci typ, to znaczniki z pasterzem, owcą i jagnięciem.
Wreszcie czwarty, to kwadraty z których budować będziemy naszą wioskę. Znajdziemy na nich fragmenty zagród z owcami, zabudowę wsi, lasy, wilki i myśliwych. Po obu stronach znajduje się inna ilustracja. Owce nie tylko różnią się kolorami. Jak się dokładnie przyjrzymy zauważymy, że jedne zjadają kwiaty na pastwisku, inne beczą, a jeszcze inne się całują… Dla niektórych owiec iście tragiczna ta miłość, gdyż zdarza się, że dzieli je od siebie płot.Te detale nie mają wpływu na samą rozgrywkę. Mają cieszyć oko, a to zdaniem Sądu, jest ważne w grach familijnych. Całość tworzy bardzo przyjemny dla oka, wiejski (ale nie „wieśniacki”) krajobraz.
Mapa wsi
Ostatnim elementem składającym się na portret pamięciowy gry „Wilki i owce” jest instrukcja. Na ośmiu stronach, których lektura zajmie nie więcej niż 5 minut streszczono wszystkie zasady a opis wzbogacono grafikami. Spisane dużą czcionką, którą z łatwością odczytają zarówno dzieci jak i ich dziadkowie.
To już wszystkie elementy portretu pamięciowego gry „Wilki i owce”. Jak widać z opisu pudełka, który mógłby być częścią strasznej historii wyłania się obraz familijnej gry planszowej. Sąd wie jednak, że czasem nawet w książkach z kolorowymi okładkami kryją się mroczne historie. Czy zatem wilki porwą owce? Czy podczas rozgrywek myśliwi przeleją krew wilków (będących pod prawną ochroną)?
Pozostały materiał dowodowy zostanie ujawniony w kolejnych częściach procesu…..