Bebok VII

Autor:

Kategoria:

W ostatnich dniach pogoda za oknem nie sprzyja długim spacerom i ładowaniu baterii słonecznych, ale zdecydowanie sprzyja miłośnikom planszówek. Więcej czasu spędzamy w domu, co samo w sobie stwarza więcej możliwości do grania w nasze ulubione gry. I chociaż może to być sielankowy krajobraz, to ja chcę Wam zaproponować wyjście z domu.

Nie ma bowiem nic lepszego niż wspólne granie w grupie miłośników planszówek. A będzie ku temu okazja jeszcze w październiku. Dokładnie w dniach 22-23 października odbędzie się siódma edycja konwentu Bebok – śląskie dni z grami fabularnymi i planszowymi. Bebok to ogólnofantastyczny konwent na którym miłośnicy gier planszowych nie będą się nudzić. Przede wszystkim organizatorzy zapowiadają, bogato wyposażony Games Room, który sprawi, że czas będzie płynął w przyśpieszonym tempie. Ponadto dla spragnionych rywalizacji zaplanowanych zostało szereg turniejów gier planszowych i karcianych.

Uczestnicy konwentu będą mogli sprawdzić swoje umiejętności w:

oraz w turniejach:

VII edycja konwentu będzie klimatycznie osadzona w świecie postapokalpitycznym znanym z takich dzieł filmowych, jak seria Mad Max, a planszówkowiczom z bardzo dobrej gry 51. Stan. Z tej okazji będzie przygotowany specjalny Escape Room w którym gracze z mierzą się z upływającym czasem i nadchodzącym końcem rasy ludzkiej. Tik, tak, tik, tak…

Mamy rok 2017. Ziemia została zniszczona w wyniku wojny nuklearnej. Środowisko uległo skażeniu – sytuacja cały czas się pogarsza. Ci, którzy przeżyli, szukają nowego miejsca do życia. W bytomskim MDK-u powstała baza śmiałków, którym udało się znaleźć rozwiązanie – nową planetę. Gdzie leży? Jak do niej dotrzeć? Te informacje znajdują się w dokumentach, które ukryli, aby nie wpadły w niepowołane ręce. Jesteście jedynymi osobami, które mogą odnaleźć plany i uratować gatunek ludzki przed zagładą. Czy uda Wam się dokonać tego w 30 minut?

Zapowiada się przednia zabawa! W imieniu organizatorów zapraszamy.

Więcej szczegółów znajdziecie na:

Krzysztof Niziałek
Krzysztof Niziałek
Rach, ciach, trach! W pierwszej kolejności pudła z karciankami i kośćmi plądruje, bo szybkiej konfrontacji ciągle poszukuje i nad wyraz miłuje. Wytchnienia w rodzinnej kooperacji szuka, gdzie wspólnie z Lady J. i Małym Piratem przygody przeżywają i złym lordom brzydkie gęby obijają.

Masz chwilkę?

Przeczytaj także