Auld Lang Syne – nostalgiczna melodia pasjansa

Autor:

Kategoria:

Przełom jesieni i zimy, kiedy to za oknem szaro, zimno i ponuro, sprzyja przesiadywaniu w domu. Czasem przy książce, innym razem przy planszówce lub samotnie rozkładając pasjans i wspominając dobrych znajomych, nucąc przy tym starą szkocką pieśń ludową Auld Lang Syne….

Auld Lang Syne to jeden z klasycznych pasjansów. Nie wymaga on żadnych wiekszych umiejętności, reguł nauczycie się w dwie minuty, ale jego ułożenie to prawdziwy wyczyn. Podobnie jak w przypadku opisywanego już pasjansa Zegar, tutaj niemal wszystko zależy od szczęścia.

Melodia pasjansa

Przygotowanie Auld Lang Syne jest banalnie proste. Wykładamy z talii cztery asy w rzędzie, tworząc w ten sposób bazę główną. Będziemy na niej układali karty rosnąco, aż do Króla. W tym pasjansie nie zważamy ani na kolor, ani na barwę kart.

Pasjans Auld Lang Syne. Układ początkowy. Na zdjęciach wykorzystano karty Grzyby Polski Fabryki Kart Trefl-Kraków

Poniżej bazy głównej tworzymy kolejny rząd złożony z czterech kart. Jeżeli mamy możliwość dołożenia kart na bazę główną, czynimy to. Jeżeli wyczerpią się możliwości ruchu, wykładamy kolejne cztery karty. Wolnymi do manipulacji są jedynie karty z dolnego rzędu. I tak do momentu, gdy wyczerpie się stos główny i zakończą się możliwości manipulacji wyłożonymi kartami, albo uda nam się przełożyć wszystkie karty na stosy bazowe, tak aby na szczycie każdego z nich pojawił się Król. W Auld Lang Syne nie przewiduje się ponownego tasowania kart.

Nostalgia

Jak widać jest to banalnie prosty pasjans jeżeli chodzi o zasady, lecz strasznie trudny do ułożenia. Przyznaje, że osobiście za nim nie przepadam, zdecydowanie bardziej wolę układy w których bardziej liczą się umiejętności układającego, jak chociażby w popularnym Klondike, czy mniej znanej Szalonej kołdrze. Ale jeżeli szukacie pasjansa po to, by tylko zabić nieco czasu, możecie spróbować swych sił w Auld Lang Syne. Jego układanie nie zajmuje więcej niż 5 minut więc wiele nie ryzykujecie.

Auld Lang Syne / fot. Przystanek Planszówka

[vc_message color=”info”]Słowniczek:

Barwa: w talii występują dwie barwy. Czerwona (kier i karo) oraz czarna (pik i trefl).
Baza główna: główne karty na stole, to na nich z zachowaniem określonych reguł układamy karty, tworząc sekwensy. Na początku gry, w zależności od pasjansa, mogą być puste lub stanowić część ukłądu.
Baza pomocnicza: jest to układ kart po rozpoczęciu gry. Tymi kartami manipulujemy podczas gry, by przemieszczając je, ostatecznie dołożyć je do bazy głównej.
Kolor: talia kart ma 4 kolory: Kier, Karo, Pik i Trefl
Stos główny: karty, które pozostały po utworzeniu układu wyjściowego. Reguły poszczególnych pasjansów określają w jaki sposób możemy odsłaniać karty ze stosu głónego.
Układ wyjściowy: ułożenie kart na stole przed wykonaniem jakiegokolwiek ruchu.
Wolne do manipulacji: karty, które mogą być przenoszone z jednego miejsca do drugiego np. na karty bazowe, wolne miejsca.
[/vc_message]

Łukasz "UncleLion" Juszczak
Łukasz "UncleLion" Juszczak
Mąż, planszoManiaK, recenzent, socjolog, rowerzysta, yerboholik, redaktor naczelny... wiele ról, które się zazębiają niczym mechanizmy w dobrym euro....

Masz chwilkę?

Przeczytaj także