Kickstarter: Dolina kupców 2 podbija serca graczy

Autor:

Kategoria:

W maju na Kickstarterze rozpoczęła się kampania na rzecz wydania drugiej części tej gry: Doliny Kupców (Dale of Merchants) i minimalny próg osiągnęła…. w 4,5 godziny!

W 2015 na rynku gier planszowych pojawił się niepozorny tytuł, nieznanego autora, który jednocześnie sam stworzył grafiki do gry. Równie nietypowy był temat tej karcianki, gdyż główną rolę odgrywają w nim zwierzęta. Zarówno temat jak i oprawa graficzna tworzą niesamowity klimat tej gry. Gdyby jeszcze tego było mało, gra oparta była na mechanice budowania talii (deckbuilding) i wykorzystuje tą mechanikę naprawdę w ciekawy i kreatywny sposób. Nic więc dziwnego, że Dolina kupców podbiła serca wielu graczy. Zdaniem części osób tak naprawdę tak naprawdę ma ona jeden minus: za mało talii zwierząt.

Ta sytuacja niedługo się zmieni, ponieważ ruszyła i już osiągnęła ponad 300% wymaganej kwoty, akcja mająca na celu ufundowanie Doliny Kupców 2. Nowe pudełko będzie niezależną grą, którą jednak będzie można połączyć z pierwszą częścią. Na graczy czeka sześć nowych talii i nawiązująca do pierwszej części oprawa graficzna. Gdy przesłałem link do Kickstartera naszej redakcyjnej koleżance, Agacie, tak podsumowała to co zobaczyła:

…jaka to jest piękna i fajna gra. Aż żal, że tak rzadko po nią sięgam.

Pierwsza część Doliny Kupców, została wydana w Polsce przez Fullcap Games. Szerzej mówiliśmy o nim podczas audycji Przystanek Planszówka, w czasie której trochę szczegółów na temat nowego pudła ze zwierzętami, zdradzał słuchaczom Mateusz Pitulski, właściciel wydawnictwa. Zdradził także, że toruńskie wydawnictwo planuje wprowadzić Dolinę Kupców 2 na polski rynek.

Choć jeszcze nie jest znana data polskiego wydania, warto zajrzeć na Kickstartera, by przekonać się, jaka ta gra jest ładna… Wcale się nie zdziwię, jeżeli od razu wpadnie ona na waszą „wish-listę”.

Źródło: Kickstarter

Łukasz "UncleLion" Juszczak
Łukasz "UncleLion" Juszczak
Mąż, planszoManiaK, recenzent, socjolog, rowerzysta, yerboholik, redaktor naczelny... wiele ról, które się zazębiają niczym mechanizmy w dobrym euro....

Masz chwilkę?

Przeczytaj także