Dokładnie tydzień temu w sobotę przypadał Cthulhu Game Day 2016. Dzień w którym wszyscy miłośnicy planszówek i prozy H.P. Lovecrafta łączyli swe siły aby wspólnie walczyć z Przedwiecznymi we współczesnych grach planszowych. 20 sierpnia nie jest datą przypadkową. Tego właśnie dnia przypadają urodziny mistrza grozy i twórcy mitów Cthulhu Howarda Phillipa Lovecrafta.
My również włączyliśmy się w ten nietypowy sposób promocji planszówek i literatury. Wspólnie z wydawnictwem Galakta przygotowaliśmy dla Was konkurs „Pstryknij fotkę Przedwiecznemu”. Konkurs poprzedzony został swoistym odliczaniem siedmiu dni w formie zdjęć na których uwiecznione zostały elementy gry planszowej Eldritch Horror. Poniżej znajdziecie galerię wszystkich zdjęć wykorzystanych do odliczania. Żeby jednak nie powtarzać wyłącznie tego, co już znacie, macie możliwość zobaczyć te same zdjęcia przed obrobką, a to nie mała ciekawostka.
Na koniec raz jeszcze zapraszamy Was do wspólnej zabawy i pstryknięcie zdjęć w ramach konkursu „Pstryknij fotkę Przedwiecznemu”. Pamiętajcie termin zgłoszeń upływa dzisiaj o godz. 23:59.
Niech macki będą z Wami!
Dzień 7….
Piszę te słowa w stanie niemałego napięcia zmysłów, bo nim nastanie wieczór, nie będzie mnie wśród żywych. Szaleństwo…plugastwo…nadchodzi……on…….Ccccc……….
Dzień 6…
Spojrzałem na niego, lecz był już niemal nieprzytomny: wybałuszył zeszklone, niewidzące oczy, zaś jego gorączkowa gra przerodziła się w ślepą, mechaniczną, chaotyczną orgię dźwięków, której żadne pióro nie zdołałoby opisać.
Nadchodzi…on…Ctttt……….
Dzień 5…
Nie do końca były to kruki, nie do końca krety, nie do końca myszołowy, mrówki ani nietoperze wampiry, ani też rozkładające się ludzkie zwłoki – raczej coś, czego nie mogę i nie wolno mi wspominać.
Zbliża się…plugastwo…Cthhhh……….
Dzień 4…
…błagał, by zniszczono coś w zabitej deskami chałupie, wspominał, że jakaś straszliwa pradawna rasa istot z innego wymiaru zamierza wygubić całą ludzkość wraz z wszelkim ziemskim życiem, zwierzęcym i roślinnym. Krzyczał, że Ziemia jest w niebezpieczeństwie, ponieważ Starsze Istoty chcą ją spustoszyć, wyrwać z Układu Słonecznego…
Tik, tak, tik, tak…każda sekunda…jest zapowiedzią…tego który ma…świat…Cthuuuu……….
Dzień 3…
Na błotnistych brzegach strumieni znajdowano dziwaczne ślady stóp czy szczypiec; na jałowych wzgórzach natrafiano na kamienne kręgi z wydeptaną dookoła trawą, jakby nie do końca będące dziełem Natury.
Ryby…smród…plugastwo…Cthullll……….
Dzień 2…
… z dziesiątków ludzkich gardeł wyrwał się skowyt najskrajniejszej, ostatecznej trwogi i czystego szaleństwa –brzmiał on zaś mocno i czysto, jakkolwiek musiał dobiegać z podziemnych głębin; gdy ścichł, zapanowały niepodzielnie ciemność i cisza.
Dzień trwogi…nadchodzi…szaleństwo…Cthulhhhh……….
Dzień 1…
Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn (W swym domu w R’lyeh śniąc czeka martwy Cthulhu).
Obłęd z odmętów…Cthulhu…….